AI has revealed what Michael Jackson would look like today. Jackson suffered from frontal balding and was totally without hair except for patches of “peach fuzz” on his scarred scalp. He had begun wearing a wig in 1984 when his natural hair caught fire during a stunt for a Pepsi advert, leaving him with second and third degree burns. 24 June 2022. by Lucy Mangan. The Guardian - TV News. Grooming, conditioning, coercive control: nowadays we have words for fashion’s horrific treatment of young women in bygone decades. This sober expose puts the atrocities in the spotlight. There’s a scene in the 1990 movie Awakenings, about Dr Oliver Sacks’ investigations into the Jackson was infamously forced to rehearse and work like an adult from the age of eight, while Prince was kicked out of his house as a teenager. Both tried desperately to earn the love of their Neverland’s Lost Boys (March 2004) The latest charges against Michael Jackson—of molesting a 13-year-old cancer patient—are more than a déjà vu of allegations that led to his $25 million Michael Jackson przed i po zabiegach Król Popu – Michael Jackson nieudane-operacje-plastyczne 2010-07-29 10:21 troche wiecej o nieudanych operacjach Last modified on Wed 27 Jun 2018 15.00 EDT. Joe Jackson has died, aged 89. The music manager and father to 11 children, including pop superstar Michael and Janet Jackson, was being cared for in a Mon 13 Jun 2005 17.45 EDT. A jury acquitted Michael Jackson today of molesting a 13-year-old cancer survivor at his Neverland ranch, vindicating the pop star who insisted he was the victim of Singoli e EP. Michael Jackson x Mark Ronson: Diamonds are Invincible - Single. 2018. Thriller (Steve Aoki Midnight Hour Remix) - Single. 2017. Slave to the Rhythm (Audien Remix Radio Edit) - Single. 2014. Love Never Felt So Good (David Morales and Eric Kupper Def Mixes) - EP. 2014. Jul 15, 1984 at 8:00 PM EDT. By Newsweek Staff. It was Michael Jackson's kind of crowd — mothers with toddlers, teen-agers with parents, blacks and whites together, low-key, sober and friendly Later he said: “I hope Joe Jackson finds redemption in hell." The claim echoes those he made in his 2016 book This Is It!The Secret Lives of Dr Conrad Murray and Michael Jackson in which he yh63n. Wszyscy chcemy wyglądać dobrze tak długo, jak to tylko możliwe. Dla gwiazd i celebrytów, którzy nie mogą narzekać na brak pieniędzy, utrzymanie idealnego wyglądu nie stanowi problemu. W każdej chwili mogą pozwolić sobie na kilka „ulepszeń” i często korzystają z usług chirurgii plastycznej oraz medycyny rzadko się do tego przyznają. Twierdzą, że ich nowy wygląd to wyłącznie efekt zdrowych diet, ćwiczeń i korzystnych genów. Niektórzy decydują się na drobne poprawki, inni zaś fundują sobie cały wachlarz różnorodnych zabiegów. Trzeba pamiętać, aby w tym szaleństwie zachować umiar i wybierać tylko sprawdzonych chirurgów, którzy naprawdę wiedzą, co robią. 1. Jocelyn Wildenstein ( koszt: 2 miliony dolarów)2. Kylie Jenner ( koszt: 2 miliony dolarów)3. Michael Jackson ( koszt: milion dolarów)4. Kris Jenner ( koszt: 70,000 dolarów) Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać : Do mediów dociera coraz więcej wstrząsających faktów z ostatnich chwil życia króla popu. Michael Jackson, gdy trafił do szpitala, był wychudzony, poobijany i miał liczne ślady po zastrzykach - prawdopodobnie ze środków lekarskich oględzin Michaela Jacksona dotarł brytyjski "The Sun". Opis stanu, w jakim gwiazdor trafił do szpitala, jest wręcz przerażający. Jackson był tak chudy, że podczas prób reanimacji sanitariusze złamali mu kilka żeber. Lekarze znaleźli również liczne siniaki na kolanach i goleniach piosenkarza, a także obtarcia i skaleczenia na plecach świadczące o tym, że Michael się przewracał. Na całym ciele widniały również ślady po zastrzykach. Twarz stanowiła jedną wielką bliznę po operacjach plastycznych. Michael nie miał przegrody i prawej ścianki nosa. Był też całkowicie łysy. Pod peruką głowę pokrywał tylko bezbarwny te fakty nie wyjaśniają jednak, dlaczego doszło do zatrzymania krążenia u króla popu. Pierwszą odpowiedź na pytanie, dlaczego Jackson zmarł, może przynieść wynik badań toksykologicznych. Na nie trzeba jednak zaczekać nawet 8 tygodni. Śmierć Michaela Jacksona bardzo poruszyła Amerykę, ponieważ życie króla popu było też historią bardzo amerykańską czy nawet – jak chcą niektórzy – amerykańską tragedią. Po śmierci Jacksona dominują w mediach relacje o jej niejasnych okolicznościach – ciąg dalszy tabloidowej mydlanej opery, której bohaterem stał się w ostatnich kilkunastu latach. Jego kariera przeżywała zmierzch; jako artysta wydawał się skończony. Mimo zapowiedzi kilkudziesięciu koncertów w Londynie, mało kto wierzył w jego powrót na szczyt. Oskarżenia o pedofilię, dziwaczne komplikacje osobiste i szokująca autokreacja „mężczyzny-dziecka” po operacjach plastycznych pogrążyły go w oczach Amerykanów. Byli rozdarci między podziwem i uwielbieniem dla Michaela z lat 80. a odrazą wobec tego, co ze sobą zrobił. Po jego śmierci pojawiło się w Internecie też mnóstwo nieżyczliwych wpisów. Solidarnie zjednoczyła się w żałobie czarna Ameryka. Murzyńscy działacze nawołują, by już nie roztrząsać skandali. Jackson był dla nich bohaterem, jednym z tych, dzięki którym runęły rasowe bariery: został pierwszą czarną gwiazdą MTV. Afroamerykanie pozostali mu oddani, chociaż – jak się powszechnie podejrzewa, mimo zaprzeczeń artysty – sam wybielił sobie twarz, co jest zabiegiem uważanym przez wielu za zdradę rasy. Sprawa ta wraca czasem w pośmiertnych wspomnieniach, ale marginesowo. Wątek rasowy zszedł na dalszy plan, może pod wpływem nowej atmosfery w Ameryce Obamy, która wyzwala się z kompleksów przeszłości. Akcentuje się inne elementy zagadkowej przemiany Jacksona. Komentator dziennika „Washington Post” Eugene Robinson uważa, że Jackson „nie tyle chciał zostać białym, co uczynić się odrażającym; musiała to być nienawiść do samego siebie”. Mniej więcej 20 lat temu twarz idola zaczęła się przekształcać i uległa całkowitej transformacji – negroidalny nos zwęził się, rysy wydelikatniały. Nie jest jasne, dlaczego właściwie Jackson dokonał metamorfozy z gibkiego mężczyzny, eksponującego w tańcu samczą seksualność, w istotę androginiczną. Być może – jak sądzą niektórzy – chodziło mu właśnie o tę niejasność i nieokreśloność. Widzą oni w królu popu postać postmodernistyczną, odnajdującą się w nieustannej zmianie i mgławicowości. „Jego chirurgiczne transformacje stawały się odbiciem kultury zacierania granic dzielących rasy, płcie i młodość od starości. Jackson wyprzedził narastające dziś w kulturze wątpliwości co do takich kategoryzacji. Był biały czy czarny, młody czy stary...? Był gejem czy hetero? A może kimś pośrodku?...” – zastanawia się na łamach dziennika „New York Times” Guy Trebay. Ikona popkultury Inni dostrzegają w historii Jacksona ekstrakt niepokojów współczesnej amerykańskiej psyche. „Ucieleśniał tyle naszych konfliktów i fantazji: o dzieciach i seksualności, rasie, sławie, piękności i zdolności wymyślania się wciąż na nowo” – pisze w „Washington Post” autorka książki o królu popu Margo Jefferson. A jeszcze precyzyjniej o tym samym publicysta „San Francisco Chronicle” Steven Winn: „Jego niespokojna tęsknota za dzieciństwem, wyrażana w fantazjach o Piotrusiu Panie, infantylnych i niebezpiecznych, stała się krzywym zwierciadłem, w którym odbija się kultura opętana obsesją młodości i fizycznego piękna”. Chociaż kłopotami Jacksona żywił się medialny magiel, podkreśla się, że towarzystwo Britney Spears i innych pomniejszych celebrytów mu uwłacza. Nie był sztucznym tworem machiny show-biznesu, a autentycznym nowatorskim twórcą, który przejdzie do panteonu muzyki rozrywkowej. Krytycy piszą o jego wyjątkowym głosie, tenorze przechodzącym w falset, którego ekspresja urzekała słuchaczy w hitach z lat 80., jak „Thriller” (album bestseller wszech czasów), „Bad” i „Beat It”, zrealizowanych przy współpracy Quincy Jonesa. Czerpiąc z rozmaitych nurtów, jak R&B, tradycyjny rock i funk, stworzył własny, doprowadzony do perfekcji styl wokalny. Niektórych bardziej nawet porywał taniec Jacksona – legendarny „księżycowy” sposób poruszania się, piruety, dynamiczne łamańce ciałem, przejęte od Jamesa Browna, i krok, którym zachwycał się sam Michaił Barysznikow. Podobnie jak śpiew, choreografia była zwykle przetworzeniem pomysłów wcześniejszych, ale genialnym. Jackson w pełni wykorzystał raczkujące dopiero wideoklipy, przekształcając je z narzędzia promocji w minidzieła sztuki. Michael był niejako produktem startującej wówczas MTV, ale to głównie dzięki niemu podbiła ona fanów na całym świecie. Nieodłącznym elementem wizerunku stały się jego sceniczne kostiumy: słynna rękawica z cekinami, białe koszule i uniformy, niby wojskowe, ale futurystyczne – styl, który można dziś odnaleźć w popularnych filmach o armiach robotów. Bogate biedactwo Najwybitniejsze produkcje Jacksona to owoc pierwszych 20 lat jego kariery, którą rozpoczął jako dziecko. Pod koniec lat 80. zaczęły się z nim dziać dziwne rzeczy – zmiana wyglądu była tylko jedną z nich. Pojawiły się jego zdjęcia w hermetycznej komorze, mającej hamować proces starzenia, i fotografie w maskach na twarzy. W 1988 r. kupił w Kalifornii luksusową posiadłość, którą nazwał Neverland – jak nazywała się czarowna kraina z powieści o Piotrusiu Panie – gdzie urządził minizoo z egzotycznymi zwierzętami i zaczął zapraszać dzieci z ubogich rodzin. Niektóre spędzały tam noc. W 1991 r. rodzina jednego z chłopców goszczących w Neverlandzie pozwała Jacksona do sądu, oskarżając go o gwałt. Jackson uniknął procesu, płacąc domniemanej ofierze 20 mln dol. Rodzice nastolatka przystali na ugodę, ale Jackson cały czas się upierał, że jest niewinny. Dwa lata później ożenił się z Lisą Marie Presley, córką króla rocka. Małżeństwo przetrwało 19 miesięcy – media spekulowały, że to kamuflaż dla przekonania opinii, iż z Michaelem wszystko jest w porządku. W połowie ubiegłej dekady ogłoszono, że poślubił swoją pielęgniarkę Debbie Rowe. Urodziła mu dwoje dzieci, ale... za wielomilionowe wynagrodzenie zrzekła się praw macierzyńskich. W 2002 r. pokazał fanom swe trzecie, nowo narodzone dziecko – kołysząc noworodkiem jedną ręką za poręczą balkonu – ale oświadczył, że jego matka chce pozostać incognito. W rok później, w filmie dokumentalnym dla brytyjskiej telewizji, pojawił się karmiąc niemowlę, które miało głowę zasłoniętą pieluszką. Przyznał też, że w Neverlandzie sypia ze swoimi małymi gośćmi we wspólnym łóżku, co jednak – jak zaznaczył – nie ma nic wspólnego z seksem, tylko jest „najwyższym wyrazem miłości”. W tym samym roku prokuratura w Kalifornii postawiła Jacksonowi zarzut molestowania 13-letniego chłopca, którego miał upić i obmacywać. Oskarżyciel przedstawił zdjęcia z homoseksualną pornografią, znalezione w rezydencji piosenkarza. Adwokat dowodził, że matce dziecka chodzi o pieniądze. Kobieta nie budziła zaufania i nie potrafiła wyjaśnić, dlaczego zostawiła syna na noc, uprzedzona, że może spać w jednym łóżku z gospodarzem. Sąd Jacksona uniewinnił. Nie podano jeszcze oficjalnej przyczyny śmierci Jacksona, ale prawdopodobnie przyczyniło się do niej przedawkowanie leków bądź narkotyków. Jackson brał co najmniej kilka środków przeciwbólowych i antydepresyjnych. Według świadków, w ostatnich latach znajdował się w swoistym letargu. Do złej prasy doszły kłopoty finansowe – Neverland został przejęty przez bank z powodu niewypłacalności. Jackson, który zarobił miliardy, ale szastał pieniędzmi, zostawił długi na 500 mln dol. Chcąc odpowiedzieć, co sprawiło, że Jackson wszedł na drogę do samozniszczenia, przywołuje się jego nieszczęśliwe dzieciństwo. Już jako dziesięciolatek śpiewał w rodzinnym zespole Jackson Five, założonym przez ojca, czarnego robotnika stalowni. Tata menedżer, Joe, inkasujący kasę z występów dzieci, wymuszał dyscyplinę pasem. (Po śmierci Michaela udzielił wywiadu telewizji CNN, w którym zupełnie nie wyglądał na ojca w żałobie). Starszy brat uprawiał seks z dziewczynami – groupies – na trasach koncertów, nie przejmując się obecnością Michaela. Jego pragnienie pozostania wiecznym dzieckiem, wcieleniem Piotrusia Pana, tłumaczyłby – zdaniem komentatorów psychologów – brak normalnego dzieciństwa. Jego mieszkanie i apartamenty hotelowe były wypełnione zabawkami. Otaczał się dziećmi, gdyż tylko one – jak mówił – „są naprawdę niewinne”. Samotna gwiazda Mimo osiągnięcia w swej profesji wszystkiego, był człowiekiem bardzo samotnym. Znana to sytuacja ze szczytów amerykańskiego show-biznesu oraz filmu i literatury, opowiadających o gwiazdach i kończących w samotności milionerach. Jackson dołączył do licznego grona zwichrowanych i młodo umierających ikon popkultury, jak James Dean, Marilyn Monroe, Elvis Presley. Z relacji bliskich mu osób, wypowiadających się po jego śmierci, można sądzić, że jako szczególnie wrażliwy nie radził sobie z rozrzedzonym ciśnieniem na wierzchołku współczesnego Olimpu, gdzie w tłumie wyznawców trudno rozróżnić prawdziwych przyjaciół. Michael nie był otoczony ludźmi, na których mógłby polegać – wspomina jego były doradca, rabin Shmuley Boteach – skoro nikt nie pomógł mu zawrócić ze ścieżki autodestrukcji, odstawiając choćby uzależniające leki. „Śmierć Michaela jest nie tylko osobistą tragedią; to tragedia amerykańska. Jego historia to kawałek mitu amerykańskiego marzenia – biedny czarny chłopak z Gary w stanie Indiana zostaje gwiazdą i miliarderem. Ale widzimy dziś, jak ta historia się skończyła” – napisał w dzienniku „Jerusalem Post” rabin Boteach.